Miasto Mińsk Mazowiecki

Spotkania na szczycie

Wiceburmistrz pani Eliza Bujalska odwiedziła uczniów najmłodszych klas w Szkole Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II w Mińsku Mazowieckim. Czy z maluchami można rozmawiać o partycypacji?

Na pytanie o to, kim jest burmistrz, podopieczni dyrektora Grzegorza Wyszogrodzkiego mieli mnóstwo ciekawych odpowiedzi. Dla uczniów kl. 1-3 burmistrz to: „król miasta”, który „siedzi na fotelu”, „pije kawę”, „rozdaje pieniądze biednym”, ale też „szuka rozwiązań”, „dba o miasto” i „słucha ludzi”.

Wiceburmistrz pani Eliza Bujalska zadawała to pytanie w klasach, które od poniedziałku wróciły do nauczania stacjonarnego, nie tylko po to, by się przedstawić, ale także po to, by zaprosić najmłodszych uczniów szkoły podstawowej do rozmowy o mieście. Dzieciaki bardzo chętnie włączały się do tej dyskusji i dzieliły się swoimi pomysłami.

- Idea tych spotkań to wzmacnianie partycypacji społecznej po to, by mieszkańcy angażowali się w życie miasta, współtworzyli je i brali za nie odpowiedzialność. Chcemy kształtować poczucie tożsamości lokalnej od najmłodszych lat – wyjaśnia pani wiceburmistrz.
Oczywiście rozmowa z dziećmi wymagała dostosowania języka i formy komunikacji do odbiorcy. Ważne, by cel tych spotkań realizować jak najwcześniej, bo z młodych, ciekawych świata i pełnych pomysłów mińszczan wyrosną za kilka, kilkanaście lat dorośli, którzy być może także będą chcieli się angażować dla swojej lokalnej społeczności.

Uczniowie jednaj z klas wpadli na pomysł, by w prezencie dla swojego miasta podnosić papierki leżące na ziemi. Niby nic, ale kiedy uświadomili sobie, że w Mińsku Mazowieckim mieszka 40 tysięcy ludzi i jeśli tylko połowa z nich wykona ten drobny gest, to nasze miasto będzie piękniejsze, czystsze, bardziej zadbane. O to właśnie chodzi w społecznej partycypacji, żeby drobnymi działaniami czynić nasze miejsce na Ziemi lepszym.

Spotkania z uczniami z papieskiej trójki pokazały, że w młodości drzemie siła i moc twórcza. Pani wiceburmistrz jest zafascynowana pomysłowością maluchów i cieszy się na kolejne spotkania, które odbędą się w najbliższych dniach.

- Bo rolą władz miasta jest właśnie słuchać mieszkańców, wiedzieć, co im przeszkadza, a co ich cieszy, znać ich opinie i tworzyć wspólnotę – podsumowuje pani Eliza Bujalska.

Dla dyrektora Grzegorza Wyszogrodzkiego to z kolei doskonały i praktyczny pomysł na rozwijanie postawy aktywności społecznej – od lat wpisanej w program wychowawczy szkoły przy Budowlanej.

Izabela Saganowska